Nie wyrobił się na rondzie
Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miał 65 letni kierowca opla, który wjeżdżając na rondo w Piotrowicach nie wyrobił się i uderzył w palisadę. Służby powiadomił przypadkowy świadek, który widział całe zdarzenie. Nietrzeźwy kierowca stracił prawo jazdy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Piotrowicach w gm. Nałęczów. Przejeżdżający tamtędy kierowca zauważył, jak jadący od strony Nałęczowa opel wjeżdża na rondo, a następnie nie mogąc się utrzymać na swoim pasie, zjeżdża i uderza w palisadę ronda.
Widząc to, świadek natychmiast zadzwonił na numer alarmowy, informując o zdarzeniu. Na miejsce przyjechali policjanci z Nałęczowa. Za kierownicą opla siedział 65 latek z gm. Markuszów. Swoje zachowanie, mężczyzna tłumaczył tym, że wypił tylko jedno piwo bo następne dopiero sobie wiezie. Wszystko jednak wskazuje na to, że nie było to „tylko jedno piwo” bowiem jak wykazało badanie, 65 latek miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji, mieszkaniec gm. Markuszów odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz wysoka grzywna.
E.R.K