Aktualności

Nie dała się oszukać

Data publikacji 15.07.2020

Właściwa postawa 64-latki z Kazimierza Dolnego sprawiła, że kobieta nie padła ofiarą oszusta. Mężczyzna, który zadzwonił do niej, podał się za policjanta i próbował wyłudzić pieniądze, opowiadając historię o fikcyjnej pożyczce. Rozmówczyni rozłączyła się i powiadomiła Policję. Ostrzegamy przed oszustami i apelujemy o ostrożność.

Wczoraj w gminie Kazimierz Dolny doszło do próby oszustwa. Tym razem przestępca zaczął rozmowę od tematu koronawirusa. Przedstawiając się jako policjant, zapytał dlaczego nie stawiła się na wezwanie do jednostki Policji i czy boi się zakażenia koronawirusem. Następnie zaczął ją wypytywać czy ma pieniądze i ile. Kobieta przyznała, że nie trzyma pieniędzy w domu, tylko na koncie. Wówczas  rozmówca przekazał jej, że ktoś na jej nazwisko i dane osobowe wziął pożyczkę, którą będzie musiała spłacić ze środków zgromadzonych na koncie. W tym momencie kobieta rozłączyła rozmowę i powiadomiła o całej sytuacji Policję.  

Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z osobami, których nie znamy, zwłaszcza podczas rozmów telefonicznych, gdy w grę wchodzą transakcje pieniężne. W sytuacji gdy podejrzewamy, że nasz rozmówca chce nas oszukać żądając pieniędzy, niezwłocznie skontaktujmy się z Policją.

E.R.K.

Powrót na górę strony