Najechała na tył busa i uciekła - nie miała prawa jazdy
Do sądu trafi sprawa 23 letniej mieszkanki gminy Puławy, która spowodowała kolizję najeżdżając na tył jadącego przed nią busa, a następnie uciekła. Jak się okazało, przyczyną jej ucieczki była obawa przed konsekwencjami za jazdę bez uprawnień.
Wczoraj, tuż po północy puławski dyżurny został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na ulicy Dęblińskiej w Puławach. Z informacji przekazanych przez zgłaszającego wynikało, że sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci, którzy zostali skierowani na interwencję, ustalili, że kierująca oplem kobieta nie dostowała prędkości do warunków na drodze i uderzyła w tył jadącego przed nią mercedesa skręcającego na posesję. Po zderzeniu kobieta wysiadła, prosząc kierowcę busa aby nie wzywał Policji, gdyż nie posiada prawa jazdy. Słysząc, że mężczyzna wezwał już patrol uciekła, a wraz z nią jej dwóch pasażerów. 47 latkowi kierującemu mercedesem nic się nie stało, był trzeźwy.
Jak ustalili policjanci, oplem kierowała 23 latka z gminy Puławy. Kobieta została już przesłuchana. Z jej relacji wynika, że zarówno ona jak i jej pasażerowie nie doznali poważnych obrażeń. 23 latka odpowie za spowodowanie kolizji, jazdę bez wymaganych uprawnień oraz kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Okazało się bowiem, że pojazd, którym kierowała nie miał aktualnych badań technicznych.
podkomisarz Ewa Rejn - Kozak