Aktualności

Inwestycja w kryptowaluty, dopłata do rachunku za prąd ? Upewnij się, że to nie oszustwo !

Data publikacji 05.05.2021

Wysokie straty ponieśli dwaj mieszkańcy Puław, którzy uwierzyli oszustom internetowym. 30 latek inwestując w kryptowaluty stracił ponad 27 tysięcy złotych, natomiast 34 latek, który uwierzył w fałszywą wiadomość o konieczności dopłaty do rachunku za prąd stracił prawie 1500 złotych. Policjanci prowadzą czynności w tej sprawie i apelują o większą ostrożność podczas transakcji internetowych oraz ochronę swoich danych !

Do komendy w Puławach wpłynęły wczoraj dwa zgłoszenia dotyczące oszustw internetowych. W obydwu przypadkach oszukani zostali młodzi mieszkańcy Puław, którzy byli przekonani, że rozsądnie podchodzą do transakcji internetowych. Mając świadomość tego, jak sprytni są oszuści i jak umiejętnie manipulują osobami, które chcą oszukać, po raz kolejny apelujemy o ostrożność w kontakatch z osobami, które proponują nam szybki i łatwy zysk, a także o ochronę danych, również tych uprawniających do konta bankowego.

Historia oszukanego 30 latka zaczęła się pod koniec marca tego roku. Wówczas na jednym z portali społecznościowych odezwał się do niego mężczyzna, który zaproponował mu bezpieczną inwestycję w kryptowaluty. Dalszą korespondencję mężczyźni prowadzili za pomocą popularnego komunikatora, przez telefon. Pierwsza inwestycja - ponad 400 złotych przyniosła 40 procentowy zysk. Puławianin wpłacił kolejne pieniądze, ponad 15 tysięcy złotych. Niedługo później otrzymał informację od pośrednika, że inwestycja się powiodła i wkrótce otrzyma wypłatę wszystkich środków - wpłaconych i zarobionych. Warunkiem wypłaty zysku miało być dokonanie opłaty transakcji. Aby to uwierzytelnić, pośrednik zaproponował, że sam dokona połowy opłaty. Puławianin miał przelać "tylko" 8 tysięcy złotych na wskazane przez niego konto. Niczego nie podejrzewając, 30 latek dokonał przelewu, oczekując na zysk z inwestycji. Niestety kontakt z fałszywym pośrednikiem się urwał. Po podliczeniu "inwestycji" okazało się, że puławianin stracił ponad 27 tysięcy złotych.

Mniejszą, ale również dotkliwą stratę poniósł z kolei 34 latek, który uwierzył w treść otrzymanej wiadomości tekstowej. Mężczyzna otrzymał wiadomość, że musi dopłacić 3,46 zł do rachunku za energię elektryczną. Nie podejrzewając w tym żadnego podstępu, kliknął w link, który miał go przenieść do płatności, aby mógł uregulować rachunek. Następnie podał swoje dane do konta, a także wygenerował kod BLIK. Bardzo szybko zorientował się, że z jego konta zniknęło prawie 1500 złotych. Po sprawdzeniu okazało się, że pieniądze, za pomocą kodu BLIK zostały wypłacone z wolnostojącego bankomatu na drugim końcu Polski.

Przypominamy i apelujemy - jeśli telefonicznie skontaktuje się z Tobą ktoś, kto chce szybko uzyskać Twoje dane osobowe lub do konta, chce zainstalować na Twoim komputerze lub telefonie program do zdalnego sterowania, oferuje Ci możliwość uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty - zastanów się, a przede wszystkim, nie podawaj swoich danych i nie autoryzuj przelewów, których nie chcesz wykonać.

podkomisarz Ewa Rejn - Kozak

Powrót na górę strony