Niedostosował prędkości i uderzył w seata - dostał mandat 3 tysiące
Mandat w wysokości 3 tysięcy złotych oraz 6 punków karnych otrzymał 22-letni kierowca BMW, który w Kazimierzu Dolnym najechał na tył jadącego przed nim seata. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Młody kierowca jadąc zbyt szybko, nie wyhamował gdy poprzedzający go pojazd zwolnił, aby zachować bezpieczną odległość od autobusu MZK. Uczestnicy zdarzenia, w tym dwoje dzieci doznali ogólnych potłuczeń.
Zdarzenia miało miejsce wczoraj w południe w Kazimierzu Dolnym, na ulicy Czerniawy. Kierujący BMW 22-letni mieszkaniec gminy Wilków, jadąc od strony miasta doprowadził do zderzenia z jadącym przed nim seatem.
Jak wynika z ustaleń policjantów i relacji świadków, kierowca seata jadąc za autobusem MZK zwolnił, dostosowując prędkość do prędkości autobusu. Tego samego nie zdążył zrobić jadący na końcu kierowca BMW, który z dużą prędkością i siłą uderzył w poprzedzającego go seata.
Samochodami podróżowało w sumie 6 osób. Kierowcy i pasażerowi z BMW nic się nie stało. Do kierowcy seata 47-letniego mieszkańca Lublina, jego pasażerki oraz dwójki podróżujących z nimi dzieci wezwano karetkę pogotowia. Po przebadaniu uczestników zdarzenia, okazało się, że doznali ogólnych potłuczeń.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. 22-letni mieszkaniec gminy Wilków został ukarany mandatem karnym w wysokości 3 tysięcy złotych. Na jego konto trafiło 6 punktów karnych.
podkomisarz Ewa Rejn - Kozak