Wpadli bo jechali za szybko. Jeden był poszukiwany, drugi nietrzeźwy
Policjanci z puławskiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy poza przekroczeniem prędkości mieli na sumieniu coś poważniejszego. 53-latek kierujący Audi był nietrzeźwy, a 52-latek, który kierował Mitsubishi okazał się być poszukiwany. Jeden będzie odpowiadał przed Sądem, drugi trafił do aresztu.
Wczoraj w miejscowości Góry w gminie Markuszów policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego Mitsubishi, który przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość o 31 km/h. Mieszkaniec gminy Bełżyce jechał z prędkością 81 km/h. Za popełmnione wykroczenie będzie odpowiadał przed Sądem. Po sprawdzeniu 52-latka w policyjnych systemach okazało się, że nie tylko wykroczenie ma na sumieniu. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd do odbycia kary zastępczej aresztu za nieuregulowaną grzywnę. Trafił do aresztu.
Z kolei dzień wcześniej, w tej samej gminie zatrzymany został 53-letni mieszkaniec gminy Garbów. On z kolei, kierując samochodem Audi przekroczył prędkość o 20 km/h. Już chwila rozmowy z kierowcą spowodowała, że policjanci nabrali podejrzeń co do jego stanu trzeźwości. Badanie potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. 53-latek miał promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym, a za kierowanie pojazdem mechanicznym będzie odpowiadał przed Sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 i wysoka grzywna.
komisarz Ewa Rejn - Kozak