Nie daj się oszukać na BLIKa!
Ostrzegamy przed oszustami, którzy podając się za pracowników banków telefonują do ludzi, żądając podania kodów BLIK, które mają uniemożliwić przestępcom wzięcie pożyczki. W ten sposób dała się oszukać 35-latka z gminy Kazimierz Dolny, która przez telefon podała oszustom 3 kody BLIK na łączną kwotę 9 tysięcy złotych. Apelujemy o rozsądek i rozwagę przy dokonywaniu jakichkolwiek transakcji internetowych.
Do policjantów z komisariatu w Kazimierzu Dolnym zgłosiła się 35-letnia mieszkanka gminy Kazimierz Dolny. Kobieta oświadczyła, że padła ofiara oszustów. Z zawiadomienia jakie złożyła, wynikało, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za przedstawiciela banku. Mężczyzna powiedział, że ktoś próbował wziąć na jej dane pożyczkę. Aby temu zapobiec powinna przekazać swoje oszczędności na rachunek techniczny. W tym celu powinna autoryzować transakcję przekazania pieniędzy.
By kobieta uwierzyła, że rozmawia z prawdziwym pracownikiem banku, do rozmowy włączył się drugi mężczyzna, który "zaświadczył" o uczciwości pierwszego rozmówcy. 35-latka zgodziła się podać kody BLIK. W sumie podała trzy kody, zatwierdzając transakcje na łączną kwotę 9 tysięcy złotych. Gdy zorientowała się, że ma do czynienia z przestępcami od razu zablokowała swoje konto.
Apelujemy o szczególną ostrożność przy dokonywaniu jakichkolwiek transakcji finansowych przez Internet. Oszuści cały czas doskonalą metody swojej działalności i wykorzystują każdą okazję, aby wyłudzić nasze oszczędności! Chcąc zatwierdzić transakcję, za każdym razem sprawdzajmy gdzie ma nastąpić wypłata środków - taki komunikat pokazuje się na ekranie telefonu/komputera.
komisarz Ewa Rejn - Kozak