Nie zastosował się do znaku STOP i doszło do zderzenia
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło wczoraj w Drzewcach koło Nałęczowa. Kierujący Subaru 48-latek, który nie zastosował się do znaku STOP doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo, drogą z pierwszeństwem kierowcą Skody. Po badaniach okazało się, że uczestnicy doznali ogólnych potłuczeń ciała i zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Kierowca Subaru został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Zgłoszenie o zderzeniu dwóch samochodów osobowych w miejscowości Drzewce koło Nałęczowa wpłynęło do dyżurnego w poniedziałek (11.11) tuż przed godziną 15:00. Na miejscu policjanci zastali dwa rozbite pojazdy - Subaru i Skodę oraz ich kierowców i pasażerów. Konsultacji medycznej wymagało dziecko podróżujące jednym z samochodów. Po badaniach okazało się, że uczestnicy zdarzenia doznali ogólnych potłuczeń ciała, nie było potrzeby ich hospitalizacji i zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa.
Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący Subaru 48-latek z gminy Wąwolnica nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu Skodą 46-latkowi z Warszawy. Sprawca kolizji został ukarany mandatem i punktami karnymi. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Apelujemy o ostrożność i stosowanie się do znaków i przepisów drogowych.
komisarz Ewa Rejn - Kozak