Aktualności

Kierowca wjechał Volkswagenem do rowu, pasażer był poszukiwany. Obaj byli pijani

Data publikacji 06.12.2024

Dwóch mieszkańców gminy Puławy trafiło wczoraj do policyjnego aresztu po tym jak Volkswagen, którym jechali zakończył jazdę w rowie w Niebrzegowie. 40-letni kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie, a jego 37-letni pasażer mający 1,6 promila okazał się być poszukiwany przez warszawski sąd.

Wczoraj przed godziną 18:00 dyżurny puławskiej komendy został powiadomiony, że między Gołębiem a Niebrzegowem samochód uderzył w drzewo. Na miejsce zostali skierowani policjanci ruchu drogowego. Dojeżdżając do miejsca zdarzenia, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę idącego poboczem drogi, który na widok radiowozu zaczął uciekać do lasu. Został zatrzymany przez policjantów w wyniku pościgu. Mężczyzną okazał się 37-letni mieszkaniec gminy Puławy, pasażer samochodu, który wjechał do rowu. Był nietrzeźwy, miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany do odbycia 30 dni aresztu przez warszawski sąd za popełnione wcześniej wykroczenie (kierowanie samochodem bez uprawnień). 

Obok samochodu, policjanci zastali 40-latka z gminy Puławy, właściciela i jak się okazało kierowcę samochodu marki Volkswagen Passat. On również był nietrzeźwy, miał blisko promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Zarówno kierowcy jak i pasażerowi nic się nie stało. Obaj trafili do policyjnego aresztu. 37-latek trafił już do zakładu karnego, a 40-latek jeszcze dziś usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat, surowe konsekwencje finansowe oraz co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

komisarz Ewa Rejn - Kozak

Powrót na górę strony