Aktualności

Podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy, zajechał mu drogę i i zabrał kluczyki

Data publikacji 21.03.2025

Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 43-latek z Warszawy, który w tym stanie, kierując Fordem jechał drogą S17. Dalszą jazdę uniemożliwił mu inny kierowca, który widząc, że mężczyzna nie trzyma pasa ruchu, zajechał mu drogę czym zmusił go do zjechania na pobocze, po czym zabrał mu kluczyki i powiadomił służby. Policjanci zatrzymali 43-latkowi prawo jazdy, za swój czyn czyn odpowie przed sądem.

Wczoraj około godziny 16:00 dyżurny został powiadomiony, że w Żyrzynie, przy rondzie wjazdowym na łączniku na trasę S17 ujęty został nietrzeźwy kierujący samochodem marki Ford. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego oraz mężczyznę siedzącego za kierownicą Forda, od którego wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu. Kierowcą Forda okazał się 43-latek z Warszawy. Badanie wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Pod jego siedzeniem leżała opróżniona już butelka po wysokoprocentowym alkoholu. 

Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a on trafił do policyjnego aresztu. Z relacji zgłaszającego wynika, że kierujący Fordem jechał drogą S17 w kierunku Warszawy, nie trzymając toru jazdy. Mając podejrzenie, że jest to spowodowane stanem nietrzeźwości, zgłaszający zaczął mu zajeżdżać drogę, dając sygnały do zatrzymania się, a gdy kierowca Forda zjechał na pobocze, wyjął mu ze stacyjki kluczyki uniemożlwiając dalszą jazdę.

43-latek został dziś przesłuchany. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Przez co najmniej 3 lata nie będzie mógł wsiąść za kierownicę. Poza tym czekają go surowe konsekwencje finansowe oraz kara pozbawienia wolności do lat 3.

komisarz Ewa Rejn-Kozak

  • ford z rozbitym przodem za nim radiowóz
  • ford stojący na poboczu za nim radiowóz
  • wnętrze samochodu butelka po alkoholu leżąca pod przednim siedzeniem
Powrót na górę strony