Nie zachował bezpiecznej odległości, czym doprowadził do zderzenia dwóch pojazdów
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na drodze S12/S17 w pobliżu Olempina. Kierujący Renault Master nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami, na skutek czego najechał na tył poruszającego się w tym samym kierunku (w stronę Lublina) pojazdu marki Jeep Cherokee. W wyniku zdarzenia, poważnych obrażeń ciała doznała pasażerka Jeepa, która śmigłowcem LPR została przetransportowana do szpitala w Lublinie.
Do zdarzenia doszło dzisiaj, tuż po północy na drodze S12/S17, na odcinku między węzłami Kurów Wschód a Nałęczów w kierunku Lublina. Na miejscu, poza Policją i Strażą Pożarną interweniowała załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do szpitala w Lublinie trafiła 39-letnia pasażerka samochodu Jeep.
Z ustaleń policjantów wynika, że w zdarzeniu brały udział dwa pojazdy - Renault Master i Jeep Cherokee. Kierujący Renault jechał z tyłu. Na skutek niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami, uderzył w tył jadącego przed nim Jeep'a w wyniku czego Jeep wypadł z drogi i zatrzymał się na pasie zieleni. Kierującemu Jeepem nic poważnego się nie stało, podobnie jak pięciu osobom podróżującym busem. Doznali ogólnych potłuczeń ciała. Kierowcy byli trzeźwi.
W związku z tym, że pasażerka Jeepa (mieszkanka gminy Nałęczów) doznała poważnych obrażeń ciała, kierujący Renault, 43-letni obywatel Ukrainy trafił do policyjnego aresztu, będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
komisarz Ewa Rejn-Kozak
Fot. OSP KSRG Markuszów
