Wpadł jadąc ponad 200 km/h samochodem zgłoszonym jako przywłaszczony
Wczoraj na drodze S-17 na wysokości Sielc, policjanci ruchu drogowego nieoznakowanym radiowozem zatrzymali do kontroli drogowej BMW. Autem kierował 28-latek z powiatu toruńskiego, który jechał z prędkością ponad 200 km/h. Okazało się też, że samochód widnieje w systemie jako przywłaszczony. Kierowca został ukarany wysokim mandatem karnym i punktami, a zabezpieczony pojazd trafił na policyjny parking.
Wczoraj przed południem policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 28-latka z powiatu truńskiego, który o 90 km/h przekroczył prędkość na drodze S17. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak wideorejestrator policyjny zarejestrował jego jazdę samochodem BMW z prędkością ponad 200 km/h. Kierowca za swoje przewinienie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi.
Ponadto, po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że BMW widnieje jako pojazd utracony w wyniku przywłaszczenia. Jak ustalili policjanci, firma będąca leasingobiorcą pojazdu od pewnego czasu nie regulowała należności za zakupiony na raty pojazd, w związku z czym zostało złożone zawiadomienie o jego przywłaszczeniu. W związku z takim stanem rzeczy, BMW zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy na policyjnym parkingu, a szczegóły sprawy wyjaśni postępowanie prowadzone przez właściwą jednostkę Policji.
Wczorajsze zatrzymanie kierowcy BMW to kolejna tego typu sytuacja na naszych drogach w ostatnim czasie. Apelujemy do kierowców o większą rozwagę i jazdę zgodną z przepisami, zwłaszcza tymi dotyczącymi ograniczeń prędkości. Jak pokazują statystyki, nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych.
nadkomisarz Ewa Rejn-Kozak