Nie pomogło ukrywanie się w Holandii. Wpadł w ręce "poszukiwaczy" gdy tylko wrócił do Polski
Kryminalni z Puław zajmujący się poszukiwaniami osób ukrywających się przed organami ścigania zatrzymali 21-latka z powiatu puławskiego, który był poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Młodzieniec mający na sumieniu kradzież i udział w bójce został zatrzymany na terenie Lublina, gdy wrócił z Holandii gdzie ukrywał się od dłuższego czasu. Trafił już do zakładu karnego.
Poszukiwany przez sąd w Puławach i prokuraturę w Olsztynie 21-latek z powiatu puławskiego od pewnego czasu ukrywał się w Holandii. Wiedział, że ciąży na nim kara pozbawienia wolności za przestępstwa kradzieży i udziału w bójce i prędzej czy później będzie musiał trafić do więzienia.
Z kolei puławscy kryminalni zajmujący się poszukiwaniami, do których wpłynęły podstawy poszukiwawcze z sądu i prokuratury robili wszystko, aby namierzyć i zatrzymać 21-latka. Wczoraj okazało się, że młody mężczyzna przyjechał do Polski "pozałatwiać różne sprawy i szybko wracać do Holandii".
Funkcjonariusze nie czekali i od razu w ślad za nim pojechali do Lublina gdzie został przez nich zatrzymany. Był bardzo zaskoczony spotkaniem kryminalnych, którzy przyjechali po niego z Puław.
Trafił już do zakładu karnego gdzie będzie odbywał karę za popełnione wcześniej przestępstwa.
nadkomisarz Ewa Rejn-Kozak