Aktualności

Policjanci z Kurowa odnaleźli 9-latka, który zgubił drogę do domu

Data publikacji 08.09.2025

Policjanci z komisariatu w Kurowie odnaleźli 9-letniego chłopca, który zgubił się jeżdżąc rowerem. Chłopiec wyjechał na chwilę z podwórka, a gdy pomylił drogi zamiast wrócić do domu, coraz bardziej oddalał się od swojej miejscowości. W ten sposób przejechał ponad 25 kilometrów. Powiadomieni o jego zaginięciu funkcjonariusze znaleźli 9-latka w Kurowie. Był zmęczony i przestraszony, ale cały i zdrowy.

W sobotę puławski dyżurny został powiadomiony o zaginięciu 9-letniego chlopca w gminie Baranów. Z relacji zgłaszających wynikało, że rodzina szuka chłopca od kilku godzin, po tym jak wyjechał rowerem z podwórka i nie wrócił do domu.

Jak ustalili funkcjonariusze, w jednej z miejscowości w gminie Baranów 9-letni chłopiec jeżdził rowerem po podwórku gdzie prace gospodarcze wykonywal jego ojciec. W pewnym momencie powiedział, że wyjedzie na drogę żeby "sobie trochę pojeździć". Gdy ojciec wyszedł na drogę sprawdzić gdzie jest syn, okazało się, że nie ma go w pobliżu posesji. Rodzina rozpoczęła poszukiwania. O pomoc poproszono także sąsiadów i członków dalszej rodziny. Gdy poszukiwania nie przynosiły skutku, powiadomiono Policję.

Policjanci z Kurowa odnaleźli chłopca aż w Kurowie, ponad 25 kilometrów od domu. 9-latek był zmęczony, przestraszony i zdezorientowany, ale cały i zdrowy. Powiedział, że szuka drogi do domu, do mamy. Okazało się, że jeżdżąc rowerem po swojej miejscowości pomylił drogi i zdenerwowany jechał przed siebie, cały czas oddalając się od miejsca zamieszkania, zamiast przybliżając.

Nie wymagal pomocy medycznej. Został przekazany rodzicom. Zgodnie z procedurami funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości opiekunów chłopca, oboje byli trzeźwi i przerażeni zaistniałym zdarzeniem. 

Ta sytuacja na szczęście zakończyła się dobrze, jednak apelujemy do wszystkich rodziców i opiekunów o większą czujność, nawet jeśli chodzi o nieco starsze dzieci, nie tylko o kilkuletnie maluchy. Nawet pozornie bezpieczne miejsca mogą stać się niebezpieczne dla dzieci, zwłaszcza w otwartym terenie, takim jak pola, łąki czy lasy.

Przypominamy podstawowe zasady bezpieczeństwa:

  • Nigdy nie pozostawiajmy dzieci bez opieki – nawet na chwilę.
  • Podczas prac polowych, ogrodowych czy domowych miejmy dzieci zawsze w zasięgu wzroku.
  • Uczmy najmłodszych, gdzie mogą się bawić, a które miejsca są dla nich niebezpieczne.
  • Tereny wiejskie, pola i lasy mogą łatwo dezorientować dzieci - nawet te dobrze znające okolicę.
  • W przypadku zaginięcia nie zwlekajmy - natychmiast wezwijmy pomoc.
  • Uczmy dzieci we właściwy sposób prosić o pomoc - np. korzystając z pomocy pracowników sklepów czy instytucji. 

nadkomisarz Ewa Rejn-Kozak

Powrót na górę strony