Wpadli na Polonezie
21-letni żołnierz służby zasadniczej na przepustce oraz jego dwaj koledzy w wieku 19 i 15 lat wszyscy z gminy Janowiec wpadli gdy ponownie okradali Poloneza z kół na aluminiowych felgach. Jednego z nich złapał właściciel auta, dwaj pozostali wpadli w ręce policjantów.
21-letni żołnierz służby zasadniczej na przepustce oraz jego dwaj koledzy w wieku 19 i 15 lat wszyscy z gminy Janowiec wpadli gdy ponownie okradali Poloneza z kół na aluminiowych felgach. Jednego z nich złapał właściciel auta, dwaj pozostali wpadli w ręce policjantów.
Około godziny 1.00 w niedzielną noc właściciel Poloneza zaparkowanego na jednej z puławskich ulic zauważył przy swoim aucie trzech mężczyzn odkręcających koła. Ponieważ miesiąc temu z Poloneza tego skradzione zostało jedno z kół mężczyzna powiadomił o tym co widzi dyżurnego Policji, a sam uzbrojony w siekierkę wyszedł przed blok. Siekierkę wziął aby w razie czego mógł nastraszyć sprawców. Na jego widok złodzieje zaczęli uciekać i wsiedli do stojącego na parkingu Poloneza. Próbowali odjechać, aby im to uniemożliwić mężczyzna uderzył siekierką w boczne szyby Poloneza rozbijając je. Dwaj pasażerowie wyskoczyli z samochodu i uciekli, ale 21 letni kierowca wpadł w jego ręce. W Polonezie, którym przyjechali złodzieje na „robotę” znaleziono jedno odkręcone koło, drugie przy okradanym Polonezie miało już odkręcone śruby. Policjanci zatrzymali dwóch pozostałych złodziei po kilku godzinach, to 15 latek i 19 latek. Podczas przeszukań w ich domach odnaleziono kolejne cztery koła na aluminiowych felgach, jak się okazało skradzione z innymi rzeczami dzień wcześniej z innego Poloneza zaparkowanego na posesji w Bronowiczach. O fakcie tym nie wiedział jeszcze jego właściciel. Cześć skradzionych w Bronowiczach części z Poloneza w tym chłodnicę, silnik spryskiwacza złodzieje zamontowali już w swoim pojazdach tej samej marki. Policjanci ustalili, że ten sam zatrzymany 21 latek, miesiąc wcześniej okradł z koła Poloneza, przy którym tym razem został zatrzymany. Jest to żołnierz służby zasadniczej. Kradł gdy przyjeżdżał na przepustki. Okazuje się, że zatrzymani mają na sumieniu inne kradzieże m.in. kołpaków samochodowych i studzienek kanalizacyjnych. Sprawą 15-latka zajmie się sąd dla nieletnich, dwóm pozostałym grozi do 3 lat więzienia.