Kolizja, poszukiwany i pijany ciekawski
Policjanci z puławskiej drogówki obsługując kolizję zatrzymali jej pijanego sprawcę. Jak się okazało 54 - latek był też poszukiwany do odbycia kary. Na tym nie koniec, Chwilę później sam w ręce policjantów wpadł ciekawski motorowerzysta. Jechał bez kasku i dokumentów, a jedyne co miał to promile i zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci z puławskiej drogówki obsługując kolizję zatrzymali jej pijanego sprawcę. Jak się okazało 54 - latek był też poszukiwany do odbycia kary. Na tym nie koniec, Chwilę później sam w ręce policjantów wpadł ciekawski motorowerzysta. Jechał bez kasku i dokumentów, a jedyne co miał to promile i zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj tuż przed 19.00 policjanci pojechali na kolizję do Leokadiowa w gm. Puławy. Na miejscu zastali sprawcę kolizji, 54 - letniego Franciszka G., który będąc pod wpływem alkoholu wtargnął pod koła dostawczego iveco. Franciszek G. miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Do tego okazało się, że mężczyzna poszukiwany jest do odbycia kary.
Gdy policjanci dalej pracowali na miejscu kolizji na motorowerze bez kasku podjechał mężczyzna, który był ciekawy co się wydarzyło. Gdy policjanci zwrócili mu uwagę, że powinien jeździć w kasku, poczuli od niego silną woń alkoholu. Okazało się, że 41 - letni Krzysztof Ł. z gm. Policzna, który przyjechał motorowerem był pod wpływem ponad 2 promili alkoholu. Oprócz tego miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, który kończył mu się za 5 dni. Nie posiadał przy sobie dokumentów na pojazd. Został osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie w trybie przyspieszonym za jazdę po alkoholu oraz łamanie zakazu sądowego.