Kradli znicze z cmentarza
Dwóch mieszkańców Końskowoli wpadło na gorącym uczynku kradzieży zniczy. 34 i 41 latek zanim znaleźli się w rękach policjantów skradli 56 zniczy z puławskiego komunalnego cmentarza. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Mundurowym przyznali, że znicze mieli umyć, włożyć nowe wkłady i sprzedać przed Świętami Dnia Zmarłych. Szukamy osób pokrzywdzonych. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwóch mieszkańców Końskowoli wpadło na gorącym uczynku kradzieży zniczy. 34 i 41 latek zanim znaleźli się w rękach policjantów skradli 56 zniczy z puławskiego komunalnego cmentarza. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Mundurowym przyznali, że znicze mieli umyć, włożyć nowe wkłady i sprzedać przed Świętami Dnia Zmarłych. Szukamy osób pokrzywdzonych. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po godzinie 22:00 świadek powiadomił dyżurnego puławskiej Policji o dwóch mężczyznach wynoszących przedmioty w torbach. Na miejsce udał się patrol mundurowych. Tam został zatrzymany jeden z mężczyzn, który miał przy sobie dużą torbę wypchaną zniczami. Niektóre były już wypalone. Chwilę później w ręce policjantów wpadł kolejny mężczyzna. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Końskowoli. 34 i 41 latek do chwili zatrzymania ich przez mundurowych skradli 56 dużych zniczy. Część z nich znajdowała się w fordzie zatrzymanych. Policjantom przyznali, że skradziony towar mili zamiar umyć, uzupełnić wkładami i sprzedać przed Świętami Dnia Zmarłych. Puławscy policjanci szukają osób pokrzywdzonych. Ponadto okazało się, że 34 latek na kradzież przyjechał samochodem nie posiadając do tego uprawnień. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Tym samym puławscy policjanci rozpoczęli akcję Znicz 2012.
MK