Aktualności

Przyjechali na gościnne wystepy. Zostali zatrzymani.

Wczoraj rano puławscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn z powiatu lubelskiego, którzy powoływali się za funkcjonariuszy ABW. Mężczyźni zniszczyli pokój i windę e jednym z hoteli. Podczas przeszukania pokoju kryminalni odnaleźli pistolet gazowy. W ich samochodzie odnalezione i zabezpieczono podrobione pieczątki. Wszyscy trzej trafili do policyjnego aresztu. Policjanci wyjaśniają rolę każdego z nich w tym zdarzeniu. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj rano puławscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn z powiatu lubelskiego, którzy powoływali się za funkcjonariuszy ABW. Mężczyźni zniszczyli pokój i windę e jednym z hoteli. Podczas przeszukania pokoju kryminalni odnaleźli pistolet gazowy. W ich samochodzie odnalezione i zabezpieczono podrobione pieczątki. Wszyscy trzej trafili do policyjnego aresztu. Policjanci wyjaśniają rolę każdego z nich w tym zdarzeniu. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.  
Wczoraj rano puławscy policjanci otrzymali informację, że młody, nietrzeźwy mężczyzna przebywa w jednym z miejscowych hoteli. Mężczyzna ma przy sobie broń i twierdzi, że jest funkcjonariuszem jednej ze służb.
Kryminalni ustalili, że w hotelu dzień wcześniej zameldowało się dwóch mężczyzn, trzeci doszedł do nich w nocy. Rano jeden z nich wyraźnie nietrzeźwy chciał wsiąść do samochodu i odjechać. Kiedy została mu zwrócona uwaga przez świadka, ten wyjął pistolet twierdząc, że jest z ABW i prowadzi czynności na terenie Puław. Puławscy kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn, którzy jak się okazało nie są funkcjonariuszami żadnej ze służb. Są to mieszkańcy powiatu lubelskiego w wieku 23, 24 i 29 lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. W trakcie przeszukania pokoi, w których mieszkali kryminalni odnaleźli broń gazowa, kopia pistoletu P-99 Walter na którą żaden z zatrzymanych nie miał pozwolenia. W samochodzie ujawniono podrobione pieczątki, które mogły służyć do popełniania przestępstw. Okazało się, że w trakcie nocnej imprezy zatrzymani zniszczyli windę i pokój hotelowy. Obecnie puławscy policjanci wyjaśniają rolę każdego z nich w tym zdarzeniu. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.  
MK  
  • załącznik
Powrót na górę strony