Pożar w Rąblowie
62-letni mężczyzna zmarł w wyniku pożaru, do którego doszło dziś około 6:00 rano. Do pożaru doszło w Rąblowie. Siostra zmarłego 72 latka trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Okoliczności pożaru wyjaśniają biegli. Wstępnie ustalono, że do pożaru doszło od piecyka.
62-letni mężczyzna zmarł w wyniku pożaru, do którego doszło dziś około 6:00 rano. Do pożaru doszło w Rąblowie. Siostra zmarłego 72 latka trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Okoliczności pożaru wyjaśniają biegli. Wstępnie ustalono, że do pożaru doszło od piecyka.
Dzisiaj nad ranem, około godz. 6:00 doszło w Rąblowie do tragicznego w skutkach pożaru. Niemal doszczętnie spaliła się połowa drewnianego domu w której mieszkało rodzeństwo. W trakcie akcji gaśniczej okazało się, że w jednym z pomieszczeń znajdują się zwęglone zwłoki mężczyzny, którym najprawdopodobniej jest obecnie mieszkający 62-latek. Jego siostra o własnych siłach opuściła płonący budynek. Z objawami zatrucia trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Po ugaszeniu ognia na miejscu pojawili się policyjny technik wraz z biegłym. Wstępnie ustalono, że źródłem ognia mógł być piecyk tzw. „koza”, którą zmarły dogrzewał pomieszczenie.
Policjanci wspólnie ze strażakami apelują, aby przed rozpoczynającym się okresem grzewczym sprawdzić jakość piecyków, urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych i wentylacyjnych.
MK
-
załącznik
