Puławy: 23-latek pozbawił prądu połowę miasta. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Kryminalni ustalili i zatrzymali 23 latka, który na początku grudnia chcąc ukraść kabel zasilający pozbawił prądu przynajmniej połowę mieszkańców Puław. Do zdarzenia doszło 2 grudnia. Kabla nie ukradł ponieważ spowodował zwarcie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za usiłowanie kradzieży grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
2 grudnia wieczorem nagle zgasło światło w dużej części Puław i przyległych miejscowości. Następnego dnia do puławskiej Policji zgłosił się przedstawiciel przedsiębiorstwa dostarczającego energię, który poinformował, że nieznany sprawca usiłował ukraść kabel zasilający z Wólki Profeckiej. Nieznany dotąd sprawca wykopał ponad 15 metrów kabla a następnie siekierą próbował go odciąć. Swoim działaniem spowodował zwarcie oraz wystąpienie tzw. łuku elektrycznego. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 2 tys. złotych.
W miniony piątek puławscy kryminalni realizując swoje ustalenia zatrzymali 23 latka, podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa. Mieszkaniec Puław trafił do policyjnego aresztu. Przyznał się do zarzucanego czynu. Za usiłowanie kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
MK