Aktualności

"Rozbój na dziewczynę".

Puławscy kryminalni ustalili i zatrzymali 24 latka, który grożąc pistoletem wymusił od 17-latka pieniądze. Sprawca zażądał od nieletniego ciągłego płacenia pieniędzy za to, że spotyka się z jego dziewczyną. Jak ustalili policjanci 18-letnia kobieta była zamieszana w ten proceder i również została zatrzymana. Oboje usłyszeli już zarzuty m. in. wymuszenia rozbójniczego i gróźb karalnych za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt dla 24-latka.

W poniedziałek do Pułaskiej jednostki zgłosił się 17 latek, który poinformował o groźbach pozbawienia życia. Przyznał policjantom, że nieznany młody mężczyzna narodowości romskiej wymusił na nim kilkakrotne płacenie pieniędzy. Powiedział, że we wrześniu został wywieziony do żyrzyńskiego lasu, gdzie mężczyzna groził mu pistoletem. Zażądał ciągłego płacenia pieniędzy za to, że spotyka się z jego dziewczyną. Pokrzywdzony przyznał, że w przeciągu niespełna 2 miesięcy zapłacił sprawcy 1600 złotych, ponieważ ten przez cały okres groził mu pobiciem. Zabronił mu również informowania o tym policji. Pokrzywdzony opisał kryminalnym jak wyglądał sprawca i jakim poruszał się pojazdem.

       Następnego dnia po zgłoszeniu kryminalni ustalili i zatrzymali 24 latka. Okazało się, że w procederze udział miała również 18-letnia dziewczyna. Obydwoje zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty m. in wymuszenia rozbójniczego i gróźb karalnych za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Wkrótce sąd zdecyduje o jego losie.

MK

Powrót na górę strony