Znalazł kartę bankomatową z pinem. Odpowie za kradzież z włamaniem.
Monitoring bankomatu i ustalenia kryminalnych pozwoliły zatrzymać 34 latka, który przywłaszczył portfel. W nim była karta bankomatowa z zapisanym numerem PIN. Zatrzymany mężczyzna kilkakrotnie wybierał pieniądze z bankomatów. Łącznie poczynił straty w wysokości blisko 2 tysięcy złotych. Wczoraj usłyszał zarzuty przywłaszczenia, oszustwa i włamania. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Na początku listopada mieszkanka Puław poinformowała policjantów o zgubieniu portfela z dokumentami, pieniędzmi i kartą bankomatową. Okazało się, że następnego dnia osoba, która znalazła portfel kilkakrotnie wypłaciła z bankomatów pieniądze w kwocie ponad 1000 złotych. Możliwe to było dlatego, że na karcie bankomatowej był napisany kod PIN.
Kryminalni zabezpieczyli monitoring z bankomatów, który pozwolił im na ustalenie, kto jest sprawcą przestępstwa. W poniedziałek policjanci zatrzymali 34 latka z Puław. Mężczyzna przyznał się, że kiedy znalazł portfel, następnie zapłacił znalezioną kartą za punkty do gry w kasynie internetowym, a następnej nocy wypłacał pieniądze w bankomacie. Wypłacił łącznie ponad 1000 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia, oszustwa i włamania. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że wbrew powiedzeniu "znalezione nie kradzione" nie można rzeczy zatrzymaywać dla siebie. To co znaleźliśmy napewno do kogoś należy, a cudzą rzecz należy oddać. W przeciwnym razie grozi odpowiedzialność karna za przywłaszczenie rzeczy.
MK