Pił alkohol, gotował wodę i usnął. Pożar mieszkania uszkodził instalację gazową w bloku.
Do groźnego pożaru doszło wczorajszego dnia w jednym z puławskich mieszkań. Spowodował go 43-latek, który będąc pod działaniem alkoholu usnął gotując wodę. Dym wydobywający się z przewodów wentylacyjnych zaalarmował sąsiadów, którzy opuścili swoje mieszkania. W wyniku pożaru uszkodzona została instalacja gazowa. Jeśli po opinii biegłego okaże się, że działanie mężczyzny mogło spowodować zagrożenie dla innych osób, może usłyszeć zarzuty.
Interwencja policjantów miała miejsce po 23:00 na ul. Kościuszki. Według zgłaszającego, miało tam dojąć do pożaru w mieszkaniu. Na miejscu okazało się, że na parterze bloku nietrzeźwy mężczyzna podczas gotowania wody zasnął. Ogień rozprzestrzenił się na całą kuchnię uszkadzając również instalację gazową. Mieszkańcy klatki sami opuścili swoje mieszkania czując dym wydobywający się przez przewody wentylacyjne. Na miejscu oprócz policjantów, strażaków, ratowników medycznych interweniowali również pracownicy pogotowia gazowego, którzy odcięli dopływ gazu. Nieodpowiedzialnym mężczyzna okazał się 43 latek, który w organizmie miał 2 promile alkoholu.
Jeśli po opinii biegłego okaże się, że działanie mężczyzny mogło spowodować zagrożenie dla innych osób, może usłyszeć zarzuty.
MK
