Spowodowali straty na 50 tys. zł.
Kurowscy policjanci na gorącym uczynku, po pościgu zatrzymali troje obywateli Rumunii, którzy kradli elementy transformatorów. Swoim działaniem spowodowali straty w wysokości około 50 tys. złotych. Zatrzymani 26 i 29 latkowie oraz 30 letnia kobieta trafili do policyjnego aresztu. Teraz policjanci sprawdzają czy zatrzymani nie mają związku z podobnymi kradzieżami. Za włamanie i kradzież grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Kurowscy policjanci zostali powiadomieni o dziwnie zaparkowanym oplu przy ogrodzeniu byłej oczyszczalni ścieków. Kiedy udali się na miejsce ujawnili wyciętą siatkę. Kiedy weszli na teren oczyszczalni zauważyli trzy osoby, które odkręcały elementy transformatora. Na widok policjantów rzucili się do ucieczki. Po kilkunastu metrach pościgu zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn i kobieta. Okazali się nimi obywatele Rumunii mieszkający w Dęblinie. Zatrzymani początkowo twierdzili, że pobiegli w pole na truskawki. 26 i 29 latkowie oraz 30 letnia kobieta trafili do policyjnego aresztu. W trakcie przeszukania pojazdu policjanci odnaleźli siekierę, łomy, łopaty, klucze, nożyce, przedmioty, które mogły służyć do popełniania przestępstw. W ich miejscu zamieszkania policjanci odnaleźli elementy transformatorów wykonane z metali kolorowych, które mogły być wcześniej skradzione. Właściciel wycenił straty na około 50 tys. złotych. Teraz policjanci sprawdzają czy zatrzymani nie mają związku z podobnymi kradzieżami. Wszyscy usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
M.K.