ODPOWIE ZA ROZBÓJ Z NIEBEZPIECZNYM NARZĘDZIEM
Puławscy policjanci zatrzymali sprawcę rozboju. 21 latek w nocy z piątku na sobotę grożąc nożem i pistoletem skradł pokrzywdzonej audi o wartości około 150 tys. złotych. Kryminalni ustalili, że samochód wraz ze sprawcą przebywa okolicach Wilkowa. Po kilkominutowym pościgu oraz oddaniu strzałów ostrzegawczych przez policjantów mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty rozboju a co grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
W nocy z piątku na sobotę policjanci z Puław otrzymali informację od pokrzywdzonej, że kilka chwil wcześniej została zaatakowana przez młodego mężczyznę, który skradł jej samochód. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że mężczyzna na ul. Włostowickiej w Puławach używając noża i przedmiotu przypominającego broń skradł należący do niej samochód m-ki Audi o wartości około 150 tys. złotych, a następnie odjechał w kierunku Kazimierza Dolnego. Następnego dnia rano, wykorzystując ustalenia kryminalnych, policjanci zostali skierowani w okolice Wilkowa. Z naszych ustaleń wynikało, że właśnie tam może przebywać sprawca rozboju.
Policjanci drogówki patrolując wskazany teren zauważyli jadący z dużą prędkości audi. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Kierowca audi mimo używanych sygnałów dźwiękowych i świetlnych nie zatrzymywał się. Policjanci wykorzystali broń palną oddając strzały ostrzegawcze. Chwilę później sprawca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Okazał się nim 21 latek, mieszkaniec powiatu opolskiego. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał 0,25 promila. Podczas przeszukania policjanci odnaleźli maskę, oraz atrapę pistoletu. Zatrzymany tłumaczył, że nie miał czym dojechać do domu, dlatego skradł samochód.
Kryminalni również ustalili, że w nocy mężczyzna zatankował pojazd za 150 złotych na jednej ze stacji paliw po czym odjechał nie płacąc. Wczoraj usłyszał zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Za to przestępstwo grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj sąd zdecyduje o jego dalszym losie.
MK