Dzielnicowi czuwają, by mróz nie doprowadził do tragedii
Mimo nastania kalendarzowej wiosny mróz nie odpuszcza. Puławscy dzielnicowi każdego dnia sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie i reagują w każdym przypadku. Tylko w ciągu minionych dwóch dni policjanci odnotowali kilka interwencji, gdzie osoby w rożnych sytuacjach życiowych były narażone na wychłodzenie. Za każdym razem, ze strony Policji uzyskały pomoc i wsparcie.
Biorąc pod uwagę, że od od kilku dni mamy kalendarzową wiosnę wydawać by się mogło, że zniknęły zagrożenia, które są typowe dla zimowych miesięcy. Niestety, mróz nie odpuszcza, a co za tym idzie, osoby starsze, chore czy bezdomne nadal narażone są na wychłodzenia lub zaczadzenia, a nawet śmierć.
Dlatego nad mieszkańcami Puław i powiatu puławskiego czuwają dzielnicowi. Każdy z nich kontroluje co dzieje się w rejonie jego dzielnicy, sprawdza czy osoby nieporadne życiowo lub chore są bezpieczne, czy nic im nie grozi. Reagują w każdym przypadku, niosąc pomoc i zrozumienie. Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni interweniowali kilka razy, za każdym razem służąc pomocą i rozwiązując trudne problemy.
Policjanci apelują – reagujmy na wszelkie sytuacje, w ktorych zdrowie lub życie ludzkie może byc narażone ! Tak niewiele trzeba by komuś pomóc. Czasem wystarczy tylko zatrzymać się, ocenić sytuację i zadzwonić po profesjonalną pomoc. Nie bądźmy obojętni !
ERK