Nie zdążył wyhamować
W Puławach na ulicy Kazimierskiej doszło do wypadku, w wyniku którego do szpitala trafiło dwuletnie dziecko. Kierowca dostawczego peugeota nie zdążył wyhamować i najechał na tył jadącego przed nim opla, w którym podróżowali rodzice z dzieckiem. Obaj kierowcy byli trzeźwi, a przyczyną okazała się nieuwaga. Apelujemy o większą ostrożność.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. W kierunku centrum Puław ulicą Kazimierską jechała rodzina z dzieckiem. Za nimi, samochodem dostawczym jechał 18-latek z powiatu zwoleńskiego.
Wystarczyła chwila nieuwagi i 18-latek kierujący peugeotem nie zdążył wyhamować, uderzając w tył jadącego przed nim opla. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiła dwuletnia dziewczynka podróżująca oplem. Wstępnie określono, że nie odniosła poważnych obrażeń, jednak ze względów bezpieczeństwa pozostała na obserwacji. Dorośli uczestnicy wypadku nie odnieśli obrażeń.
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci apelują o większą uwagę i koncentrację na drodze.
E.R.K