Pili i jechali – trzech nietrzeźwych kierowców zatrzymanych
W miniony weekend policjanci z Puław i Nałęczowa zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących. Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
W sobotę w nocy policjanci z Nałęczowa dwukrotnie interweniowali w sprawie nietrzeźwych kierujących. Tuż przed północą otrzymali zgłoszenie, że przypadkowa osoba uniemożliwiła nietrzeźwemu kierującemu dalszą jazdę. Jak się okazało, 54 letni mieszkaniec gminy Kurów przyjechał wybrać pieniądze z bankomatu. Jak się okazało miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Jego niepewną jazdę, a następnie chwiejny krok zauważył przypadkowy mężczyzna, który powiadomił dyżurnego policji. Kierowca hondy tłumaczył mundurowym, że potrzebował gotówki.
Kilka godzin później, dyżurny został powiadomiony o kolejnym nietrzeźwym kierowcy. Tym razem, zgłoszenie dotyczyło kierującego oplem, który wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji w Piotrowicach. Przyczyna zdarzenia wyszła na jaw po badaniu alkomatem. Kierowca opla, 20-latek z gminy Nałęczów miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Mężczyźnie się nie stało, ale stracił prawo jazdy.
Z kolei w niedzielne przedpołudnie na kierowaniu w stanie nietrzeźwości wpadł w Puławach 36-latek z gminy Błonie koło Warszawy. Mężczyznę kierującego peugeotem zauważył inny użytkownik drogi, który powiadomił Policję. Kierowca miał prawie promil alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że nie posiada prawa jazdy.
Każdy z kierowców, który decyduje się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu musi się liczyć z surowymi konsekwencjami. Za prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
E.R.K