Aktualności

Uwaga na oszustów. Mieszkanka Puław straciła 90 tysięcy złotych

Data publikacji 11.07.2019

67-letnia mieszkanka Puław straciła 90 tysięcy złotych dając się nabrać oszustom podającym się za policjanta i prokuratora. Puławianka przekonana, że pieniądze zgromadzone na jej koncie są zagrożone, wypłaciła je z konta chcąc przekazać je rzekomym funkcjonariuszom. Okazało się, że była obserwowana i gdy znalazła się na ulicy, podbiegł do niej mężczyzna, który wyrwał jej torbę z pieniędzmi i uciekł. Oszustów szuka Policja.

Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Puławach zgłosiła się 67-letnia mieszkanka Puław, która powiadomiła, że została oszukana przez mężczyzn podających się za policjanta i prokuratora. Z relacji zgłaszającej wynikało, że najpierw otrzymała telefon z banku o tym, że ktoś podjedzie do niej do domu, żeby podpisała dokumenty.  Kolejny rozmówca wmawiał, że miała do czynienia z oszustem. Tym razem dzwoniący oświadczył, że jest policjantem Centralnego Biura Śledczego Policji i prowadzi akcję wymierzoną w oszustów, którzy namawiają ludzi do przekazywania im swoich pieniędzy.  

Rozmówca „uwierzytelnił” to, że dzwoni z Policji, prosząc kobietę o wykonanie połączenia na numer 997. Był tak przekonywujący, że 67-latka wykonała telefon, na podany przez oszusta numer.  Tym razem w słuchawce zgłosił się mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator. Potwierdził, że policjant prowadzi akcję i poinstruował kobietę co ma robić.

Dzwoniący mężczyźni wydali się puławiance tak wiarygodni, że poszła do banku i wypłaciła 90 tysięcy złotych z zamiarem przekazania ich funkcjonariuszom. Po wyjściu z placówki nabrała jednak wątpliwości i postanowiła pójść na komendę, żeby osobiście zanieść pieniądze. Szybko okazało się, że była obserwowana. Na ulicy podszedł do niej mężczyzna, który najpierw ją zagadnął, a następnie wyrwał z ręki torbę z pieniędzmi i uciekł. Oszustów szuka teraz Policja.

Po raz kolejny, policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności w sprawach finansowych.

Pamiętajmy:

Oszuści są bezwzględni i wykorzystują wszystkie preteksty, aby wyłudzić pieniądze od swoich rozmówców, a na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich łatwowierności i dobrym sercu. Aby nie stać się ich ofiarą przypominamy o przestrzeganiu kilku zasad:

- Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny lub funkcjonariusza Policji ii prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków czy urzędów pocztowych.

- Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za bliskich.

- Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji.

- Pamiętajmy także, że prawdziwi policjanci NIGDY nie proszą o przekazanie pieniędzy.

E.R.K

 

 

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 26.25 MB)

Powrót na górę strony