Pomagamy i chronimy!
Policjanci z Zespołu Patrolowo - Interwencyjnego puławskiej komendy po raz kolejny udowodnili, że nasze działania są zdecydowane, szybkie, a przede wszystkim profesjonalne. Najpierw w Nowy Rok po południu dwoje policjantów odwiodło 31 letniego mieszkańca Puław od popełnienia samobójstwa, a następnie w nocy, dwóch funkcjonariuszy uratowało kobietę, która chciała wyskoczyć z balkonu. Życiu i zdrowiu obu osób nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wczoraj puławscy policjanci po raz kolejny udowodnili, że hasło „Pomagamy i chronimy” nie jest tylko pustym sloganem, a nasze działania realizujemy bez względu na święta, porę roku czy dnia. Wczoraj funkcjonariusze dwukrotnie interweniowali w związku z zagrożeniem życia mieszkańców Puław.
Po południu dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie Puław znajduje się mężczyzna, który chce popełnić samobójstwo podcinając sobie nożem żyły. Zgłoszenia dokonała jego matka, licząc na pomoc Policji. Na interwencję skierowanych zostało dwoje policjantów z „patrolówki”. Interwencja nie była łatwa, 31 letni mężczyzna był zdesperowany i w każdej chwili mogło dojść do nieszczęścia. Funkcjonariusze, cały czas prowadząc z nim rozmowę, spowodowali, że odłożył nóż i odstąpił od swojego zamiaru. Został przekazany załodze karetki pogotowia.
Kilka godzin później do komendy w Puławach wpłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem desperatką była 25 letnia mieszkanka Puław, która chciała wyskoczyć z balkonu. Żeby ją uratować konieczne było siłowe wejście do mieszkania i błyskawiczna reakcja. Policjanci, zagadując kobietę, szybko zdjęli ją z barierki i wprowadzili do mieszkania.
Życiu obojgu mieszkańców Puław nie zagraża niebezpieczeństwo. Oboje zostali też skierowani na konsultacje lekarskie bowiem w naszych działaniach kierujemy się przede wszystkim zasadą – pomagamy.
E.R.K